W Sokolnikach byliśmy ze znajomymi, zaopatrzonymi w piersióweczkę. Stanęliśmy na środku alejki, a przejeżdżająca obok pani z żalem zauważyła: szkoda, że jest was już troje...
Nie od razu załapałam, o co chodzi, ale przypomniałam sobie wyrażenie сообразить на троих (skombinować na trójkę), które ma wyraźnie alkoholowe konotacje :) Nawet jest (albo była) taka marka wódki: На троих.
Skąd to się wzięło? Podobno wódka Moskowskaja kosztowała w ZSRR 2,87 rubli, i zakąska do niej - serek topiony Drużba - 13 kopiejek (ceny podawane sa różne, ale razem zawsze wychodzi 3 ruble). Bardzo wygodnie jest się składać po rublu, więcej zresztą żony nie dawały żywicielom rodzin do rąk własnych. Panowie z rublowym banknotem w dłoni przed monopolowym czekali na przygodnych towarzyszy wypitki - rubelek był powszechnie rozumianym hasłem.
Źródło: http://otvet.mail.ru/question/15504371/ za Энциклопедия алкоголя, Лев Мирошниченко, Москва, изд-во Вече 1998г.
Uśmiechnęłam się, ponieważ bardzo bliski mi tarot pokazuje kartę o nazwie 3 pucharów w sposób odpowiadający Twojemu opisowi :) Na zdarowje! Oto link dla przykładu: http://taroteca.multiply.com/photos/album/370/Druid_Craft#photo=53
OdpowiedzUsuńRzecz sięga chyba przełomu lat 50 i 60-tych. Był faktycznie taki zwyczaj, zapisany dla potomności przez Wysockiego w piosence "Za chlieb i wodu" (zaczynającej się od słów: Mu wmiestie grabili odnu i tuże chatu". Jest tam fragment:
OdpowiedzUsuń"My s nimi wstrietilis' kak tri rublia na wodku
I razoszlis' kak wodka na troich"