niedziela, 20 stycznia 2013

Przewodnik po lodowiskach - Park Gorkiego





W parku Gorkiego zawsze było najbardziej kultowe lodowisko w Moskwie. To na placu Czerwonym służyło głównie jako atrakcja turystyczna, bawić się ludzie szli do parku Gorkiego. Rok temu cały park zmienił właściciela - zdaje się, że miasto sprzedało go pewnej celebrytce - i ma już zupełnie nowy charakter. Zdecydowanie nie jest to miejsce, do którego ludzie przychodzą spacerować z wózkami dziecięcymi, kontemplować przyrodę i słuchać świergotu ptasząt (o ptaszęta zresztą zwykle trudno jest w tzw. parkach kultury i wypoczynku - z głośników, zamontowanych na latarniach, donosi się muzyka). Zlikwidowano, co prawda, wesołe miasteczko, zmienił się profil odwiedzających - ale przychodzi tu mnóstwo ludzi. Przychodzą się polansować, pokazać się z najnowszymi modelami tabletów (które można naładować w specjalnych budkach), pokazać w towarzystwie. Tu po prostu wypada bywać.
Także w zimie.
Bo zbudowano tu największe sztuczne lodowisko w Europie - 18 000 metrów kwadratowych, czynne do połowy wiosny - do +15 stopni. Wejście jest stosunkowo tanie, w cenie są łyżwy, są piękne szatnie z czyściutkimi toaletami, a na samym lodowisku mnóstwo knajpek i kiosków z różnorodnym jedzeniem i piciem - od hotdogów i grzańca do skomplikowanych dań i herbat z milionem dodatków. Przedszkolaki i przed-przedszkolaki można zagonić do specjalnej zagrody, w której można popychać plastikowe pingwiny, żeby się nie przewrócić na łyżwach. Hokeiści mogą wynająć pełnowymiarowe lodowisko z elektronicznym wyświetlaczem wyników. Jest też "parkiet" lodowy dla wieczornych potańcówek. No i kilka długich i szerokich parkowych alejek...

Podobno wieczorem są dzikie tłumy i godzinne kolejki do kas. Ale ja byłam przed południem i ludzi było stosunkowo niewiele. Podobało mi się. Polecam.

1 komentarz:

  1. Miejsce to kultowe, bo na tym lodowisku własnie zdarzyła się zbrodnia niesłychana:-)
    Ciekawych odsyłam do ksiażki i filmu Gorky Park, szpiegowskich dreszczowców...

    OdpowiedzUsuń